Wśród zimowych aktywności najbardziej popularna jest jazda na nartach, pozwalająca na wspólną zabawę na stoku z przyjaciółmi i rodziną. Zbliżają się ferie, czyli idealny czas na wyjazd w góry – zarówno w Polsce, jak i za granicą. Poza zarezerwowaniem odpowiedniego terminu w pensjonacie i przygotowaniu sprzętu, warto także pamiętać o innej bardzo ważnej kwestii – ubezpieczeniu narciarskim. Jaką pomoc może zapewnić w górach?

Ubezpieczenie na narty gwarancją udanego urlopu

Ubezpieczenie narciarskie – dlaczego trzeba o nim pamiętać?

Wyjazd na narty to niesamowita przygoda, niezależnie, czy planujemy pozostać w kraju, czy wyjechać poza jego granice. Co więcej, jest to rozrywka niemal dla każdego, ograniczenia wiekowe są bowiem niewielkie. Stoki są przygotowywane zarówno dla doświadczonych osób, jak i początkujących, którzy chcą spróbować swoich sił podczas lekcji z instruktorami. Poza zakupem odpowiedniej odzieży i sprzętu, warto jednak pamiętać także o odpowiednim zabezpieczeniu się przed przykrymi skutkami wypadków, jakie mogą zdarzyć się podczas szusowania na śniegu. Ochronę zapewni ubezpieczenie na narty, np. https://colonnade.pl/aktualnosci/ubezpieczenie-na-narty-ubezpiecz-sie-i-baw, jakie można uzyskać w ramach polisy turystycznej.

Choć jazda na nartach to świetna rozrywka, a przy tym bardzo zdrowy trening na świeżym powietrzu, wiąże się również z pewnym ryzykiem kontuzji. Zjeżdżając na stoku, można łatwo rozpędzić się do dużej prędkości – przewrócenie się lub zderzenie z przeszkodą w takiej sytuacji grozi przykrymi konsekwencjami. Do najczęstszych problemów należą skręcenia i złamania kończyn, jednak przy niefortunnym wypadku może dojść także do groźniejszych urazów. Z tego względu bezwzględnie należy zachować ostrożność, a także zapewnić sobie profesjonalną pomoc dzięki wykupieniu odpowiedniego ubezpieczenia narciarskiego. Polisa zapewni łatwy dostęp do właściwych służb ratowniczych i opieki lekarskiej, a także pokryje koszty leczenia.

Czy ubezpieczenie na narty obejmuje sporty ekstremalne?

Jazda na nartach jest zaliczana do sportów amatorskich, a więc takich, które są obejmowane przez zwykłą polisę turystyczną. Istnieją jednak pewne sytuacje, kiedy może być uznana za sport ekstremalny – np. w przypadku, kiedy użytkownik zjeżdża z wytyczonych tras. W takiej sytuacji zwykłe ubezpieczenie na narty nie wystarczy, powinno zostać rozszerzone o sporty podwyższonego ryzyka. Wiąże się to z większym prawdopodobieństwem wypadku, a także utrudnionej akcji ratunkowej, np. przez trudno dostępne miejsce w górach. Dla osób pragnących na własną rękę przecierać szlaki na nartach zaleca się więc wykupienie rozszerzonego ubezpieczenia – narty są wspaniałym sportem, jednak mogą także być niebezpieczne.

Co otrzymamy w ramach ubezpieczenia narciarskiego?

Jeśli podczas jazdy na nartach zdarzy się wypadek, osoba posiadająca ubezpieczenie narciarskie może zgłosić się pod podany przy polisie numer infolinii. Konsultant przyjmie i zgłosi zdarzenie, a także udzieli wskazówek co do dalszego postępowania. Firma ubezpieczeniowa w krótkim czasie zorganizuje potrzebną pomoc w formie akcji ratowniczej oraz fachowej opieki medycznej. Poszkodowany uzyska niezbędną pomoc na miejscu oraz zostanie przewieziony do specjalistycznej placówki. Polisa pokryje koszty leczenia, w tym zabiegów, jakie będą musiały zostać przeprowadzone w związku z wypadkiem.

Jak ubezpieczenie na narty zadziała za granicą?

W przypadku wypadków, które będą miały miejsce podczas zagranicznej podróży, postępowanie jest podobne – klient powinien zgłosić się po zdarzeniu na infolinię, by uzyskać niezbędną pomoc. Jest to niezwykłe ułatwienie – w obcym kraju może być trudno szybko wezwać odpowiednią pomoc ze względu na stres, barierę językową oraz nieznajomość lokalnych służb ratunkowych. Dzięki zgłoszeniu szkody na infolinię, można w krótkim czasie uzyskać profesjonalną opiekę medyczną, nie martwiąc się nieznajomością języka czy kosztami. Warto pamiętać, że ceny leczenia w niektórych państwach potrafią być bardzo wysokie, wykupienie odpowiedniego ubezpieczenia na narty pozwoli więc sporo oszczędzić w razie wypadku.