22 stycznia w Częstochowie odbyły się uroczystości upamiętniające 157. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego.
W środę, 22 stycznia, w 157. rocznicę wybuchu Powstania, zastępca prezydenta Częstochowy Ryszard Stefaniak, wiceprzewodniczący Rady Miasta Łukasz Kot, a także przedstawiciele Straży Miejskiej i uczniowie częstochowskich szkół, w których są klasy mundurowe (ZST oraz ZDZ) złożyli kwiaty na pięciu mogiłach powstańców na cmentarzu św. Rocha. Druga część obchodów odbyła się w kaplicy na cmentarzu Kule, gdzie odprawiono Mszę św. w intencji powstańców styczniowych. W czasie nabożeństwa przedstawiciele Związku Oficerów Rezerwy RP (organizatora uroczystości) wręczyli Ryszardowi Stefaniakowi odznaczenie za zasługi dla Związku. Po mszy zgromadzeni przeszli pod grób uczestnika powstania, por. Józefa Ludwika Hunkiewicza, gdzie odbyło się poświęcenie grobowca, złożenie kwiatów i zapalenie zniczy.
W czasie powstania styczniowego walki zbrojne toczyły się w okolicach Częstochowy, terytorialnie związanej wówczas z województwem kaliskim. Zadaniem powstańców w samym mieście było zabezpieczenie dostaw broni i żywności, a szpital miejski im. Najświętszej Maryi Panny stał się powstańczym lazaretem leczącym rannych patriotów. Podczęstochowskie Herby zasłynęły zorganizowaniem największego na ziemiach polskich kanału przerzutowego broni dla powstańców. Tu zaangażowany w zakup broni był m. in. słynny pisarz Józef Ignacy Kraszewski, a jego brat Krzysztof osobiście nadzorował jej przerzut przez granicę.
Po zakończeniu powstania Polaków dotknęły liczne represje m.in. konfiskata majątków szlacheckich, kasacja klasztorów na obszarze Królestwa Polskiego, wysokie kontrybucje i aktywna rusyfikacja. Częstochowianie stali się świadkami tych represji. Na obecnym placu Bohaterów Getta, przy wylocie drogi na Warszawę, był plac kaźni. Tu wystawiono szubienice, w haniebny sposób pozbawiając życia jeńców polskich wziętych do niewoli w bitwie pod Kruszyną i w innych potyczkach. W sumie za udział w powstaniu styczniowym władze carskie skazały na śmierć ok. 700 osób, a na zesłanie - co najmniej 38 tys. osób.
Świadectwem wydarzeń z lat 1863-1864 są pomniki upamiętniające miejsca walk powstańczych, dokumenty zgromadzone w Archiwum Państwowym w Częstochowie oraz mogiły powstańców na okolicznych nekropoliach. W mogiłach spoczywają uczestnicy powstania - częstochowianie: Antoni Skowroński, Józef Chrzanowski, Sebastian Rogacz, Ksawery Wołowski, Antoni Chlewski.
Por. Józef Hunkiewicz to weteran Wojska Polskiego z 1863 roku. Zmarł w 1933 roku, w wieku 104 lat. Pochowano go w Kwaterze Wojennej na cmentarzu Kule, a w uroczystym pogrzebie zasłużonego dla miasta obywatela uczestniczyły pododdziały wojskowe garnizonu częstochowskiego, w tym m.in. 27 Pułk Piechoty. Niestety jego miejsce spoczynku przed ponad dwoma laty zniszczyli wandale. Pod koniec ubiegłego roku, dzięki działaniom strażników miejskich i członków Związku Oficerów Rezerwy RP grób udało się odnowić.