Zalety toreb foliowych

W dzisiejszych czasach nikt z nas nie wyobraża sobie życia bez tak zwanych reklamówek. Jednak kiedyś i to nie tak dawno (jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, oczywiście w Polsce) ludzie na co dzień korzystali z toreb i pojemników wielorazowego użycia. Było to normalne i nikt nawet szczególnie nie zwracał na to uwagi. Nikomu to nie przeszkadzało, bo ludzie nie znali innego rodzaju opakowań i sposobów noszenia zakupów.

Idąc do sklepu należało ze sobą zabrać jakąś torbę i ewentualnie butelkę na napoje (mleko, śmietanę a nawet wodę mineralna bądź napój). Osoby nie posiadające takich atrybutów musiały po prosu kombinować - często w sposób iście cyrkowy - jak to wszystko zabrać. Nie mówimy tu oczywiście o napojach, które bez butelki zwrotnej i tak nie udało by nam się kupić, chyba że znaliśmy panią (lub pana ale raczej rzadziej) w sklepie, która zgadzała się na doniesienie butelki później. Było to raczej rzadkością, bo rodziło niebezpieczny dla sprzedawców precedens.

Przyczyny pojawienia się reklamówek

Wraz z rozwojem cywilizacji (mniej więcej również na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia) i ogólnym, coraz większym popytem na przeróżne artykuły zaczęły pojawiać się jednorazowe torby foliowe. Wówczas były to przeważnie torby foliowe z nadrukiem. I generalne tylko z nazwy były jednorazowe. Kolorowe, ładne i nowoczesne często wielokrotnie służyły swoim nabywcom.

Zalety toreb foliowych

Ze względu na ich dość dużą pojemność, torby foliowe z nadrukiem lub bez nadruku umożliwiały przenoszenie znacznej ilości zakupów tudzież innych towarów. Wytrzymałe nie sprawiały większych problemów. Były doskonałym nośnikiem przede wszystkim treści reklamowych. Ze względu na popularność i dużą powierzchnię, nazwy firm lub produktów były bardzo rozpoznawalne i przez to bardzo popularne. Ponadto torby te były bardzo funkcjonalne.Można je było sprytnie złożyć i w konsekwencji tych wszystkich zalet wkrótce wyparły tradycyjne torby zwane potocznie "siatkami".

Wady reklamówek

W zasadzie to ich nie miały. No może w przypadku przeciążenia urywały im się "uszy" ale zazwyczaj zawsze była jakaś torba rezerwowa lub ktoś życzliwy podzielił się z nami swoimi zapasami. W tamtych czasach nie przewidziano zagrożeń jakie niosły ze sobą tak zwane reklamówki.

Zagrożenia wynikające z masowego wprowadzenia toreb reklamowych

Na początku nikt nie zwracał uwagi na masowe wprowadzenie i używanie jednorazowych toreb reklamowych. Dopiero z czasem, gdy ich ilość w sposób zatrważający się powiększyła i było wiadomo, że ich utylizacja jest procesem bardzo trudnym zaczęto ograniczać produkcję. Starano się powrócić do opakowań i toreb wielorazowych wykonanych z papieru lub wprowadzano nowy rodzaj toreb, torby biodegradowalne. Niestety utrwalone sposoby zachowania i przyzwyczajenia okazały się na tyle silne, że powrót do przeszłości, przynajmniej w tym przypadku okazał się bardzo trudny. W każdym razie wzmożona edukacja i przemyślane działanie prowadzone w zakresie szeroko rozumianej ochronie środowiska na pewno przyniesie tak bardzo potrzebne nam efekty.