UM Częstochowa: CZĘSTOCHOWSCY FILHARMONICY UTRZYMUJĄ FORMĘ A MY PODSŁUCHUJEMY W SIECI

3 min czytania

Filharmonia nadal zamknięta. Jednak aby kiedyś grać w sali koncertowej tak jak przed pandemią, muzycy pracują nad swoimi instrumentami i repertuarem indywidualnie. A przy okazji nagrywają co nieco dla swojej publiczności i udostępniają to online. Już niebawem w sieci usłyszymy też chór Collegium Cantorum.

Jeśli cokolwiek dobrego, wzniosłego i pięknego będzie można zapamiętać z tego czasu globalnej pandemii i zawieszenia życia społecznego, to oprócz niestrudzonej pracy służby medycznych na całym świecie będzie to być może… muzyka. Od początku tego kryzysu muzycy wokaliści i instrumentaliści zajmujący się najróżniejszymi obszarami sztuki muzycznej dzielą się swoim warsztatem, nierzadko zapierającym dech, aby ulżyć nieco wszystkim innym wokół, stłumić niepokój, dostarczyć wzruszenia czy choćby rozrywki. Arie na poziomie najlepszych sal koncertowych rozbrzmiewają z balkonów, piosenkarze nadają recitale ze swoich mieszkań, zawodowi muzycy i członkowie rozmaitych grup zainteresowań w mediach społecznościowych łączą siły online i nagrywają, choć dzielą ich czasami kontynenty…

Do tego ze wszech miar pozytywnego trendu włączają się także częstochowscy filharmonicy. Tuż przed majówką swoją premierę w serwisie YouTube miał przygotowany przez Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Częstochowskiej klip z muzyką Mozarta. Projekt koordynował dyrektor Filharmonii Ireneusz Kozera, a kierownictwo muzyczne sprawował jej szef artystyczny Adam Klocek, który o wirtualnym przedsięwzięciu mówi m.in. _ Ponieważ ze względu na epidemię musimy pozostawać w domach i pracujemy indywidualnie, chcielibyśmy umilić Państwu czas; pokazać, że pracujemy, ćwiczymy, że Filharmonia Częstochowska działa. I chcieliśmy zaprosić Państwa w tym nieco mniejszym, kameralnym składzie do wysłuchania I części słynnej Symfonii g-moll KV 550 Wolfganga Amadeusza Mozarta, z której każdy z nas swoją partię nagrał osobno._

W swoich domach zagrali więc: Tomasz Kulisiewicz I skrzypce, Karolina Korelus II skrzypce, Tomasz Ptak altówka, Siergiej Rysanow wiolonczela, Jan Kołacki kontrabas, Anna Zmarzły flet, Wojciech Pompka I obój, Marcin Langner II obój, Wojciech Pyda I klarnet, Arkadiusz Uchacz II klarnet, Jan Wiśniowski I fagot, Piotr Otręba II fagot, Stanisław Przygoda I waltornia oraz Marek Kuc II waltornia. Technicznie materiał opracował Adam Celiński z podczęstochowskiego ,,Studia Radioaktywni”. Efekty pracy ich wszystkich można obejrzeć i wysłuchać TUTAJ.

Drugi zespół artystyczny Filharmonii Częstochowskiej czyli chór Collegium Cantorum również przygotowuje się do internetowej prezentacji swojej pracy w czasie społecznej izolacji. W maju mają powrócić w nowej, dopasowanej do okoliczności zdalnej formie Czwartkowe Wieczory z Chórem”, a więc jeden ze stałych cykli koncertowych Filharmonii. Możemy spodziewać się ponadczasowych tematów z oper, operetek i musicali, przedstawianych w pogodnej formie a to z pewnością przyniesie wszystkim wielbicielom Collegium Cantorum pewną namiastkę koncertów na żywo i nadzieję, że w końcu doczekamy się możliwości wybrania się na jeden z takich występów. A chórzystki i chórzyści przyznają, że bardzo brakuje im żywej interakcji z publicznością. Szczegółów co do najbliższych Czwartkowych Wieczorów z Chórem” powinniśmy się spodziewać już niebawem. Warto śledzić fanpejdże Filharmonii Częstochowskiej im. Bronisława Hubermana na Facebooku TUTAJ oraz Collegium Cantorum TUTAJ.

Urząd Miasta Częstochowy, czestochowa.pl/, czestochowa.pl/page/7,aktualnosci.html?id=13998

Autor: krystian