Nowe opłaty za parkowanie w Częstochowie czy mieszkańcy na tym zyskają?

Kierowcy parkujący w centrum Częstochowy muszą się przygotować na zmiany. Od lutego 2025 roku w Strefie Płatnego Parkowania obowiązują nowe stawki, które zdaniem władz miasta mają poprawić rotację pojazdów i ułatwić znalezienie miejsca postojowego. Czy jednak podwyżki rzeczywiście wpłyną na sytuację na ulicach?
Radni podnoszą ceny parkowania konieczność czy pretekst?
Podwyżka opłat parkingowych w Częstochowie nie była decyzją podjętą jednogłośnie. Dyskusje w Radzie Miasta były burzliwe, bo temat parkowania od lat budzi emocje wśród mieszkańców. Jedni narzekają na brak miejsc, inni na rosnące koszty użytkowania aut. Radni argumentowali podwyżki koniecznością dostosowania opłat do inflacji oraz realiów innych miast.
Nie mieliśmy podwyżek od kilku lat, a w tym czasie koszty utrzymania infrastruktury parkingowej wzrosły. Dodatkowo chcemy, by strefa faktycznie spełniała swoją rolę i zapewniała rotację miejsc postojowych tłumaczył jeden z radnych popierających zmianę taryf.
Przeciwnicy podwyżek wskazywali jednak, że podniesienie stawek uderzy przede wszystkim w mieszkańców, którzy codziennie dojeżdżają do pracy samochodem.
Ludzie i tak mają dość wysokich kosztów życia. To kolejna decyzja, która sprawia, że Częstochowa staje się mniej przyjaznym miejscem dla kierowców mówił radny opozycji.
Ile teraz kosztuje parking w Częstochowie?
Nowe stawki w strefie płatnego parkowania obowiązują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 18:00. Poza tymi godzinami oraz w weekendy parkowanie jest darmowe.
Nowy cennik przedstawia się następująco:
- 2 zł za postój do 30 minut,
- 4 zł za pierwszą godzinę parkowania,
- 3,50 zł za drugą godzinę,
- 3 zł za trzecią godzinę i każdą kolejną.
Dla mieszkańców objętych strefą wprowadzono kwartalny abonament w cenie 90 zł. Natomiast osoby niepełnosprawne mogą wykupić specjalny abonament za 60 zł na kwartał , co daje możliwość parkowania w całej strefie.
Kara za brak biletu uważaj, bo zapłacisz więcej!
Władze miasta nie tylko podniosły ceny parkowania, ale też zdecydowały się na zaostrzenie sankcji za brak biletu parkingowego. Jeśli kierowca nie uiści opłaty za postój, będzie musiał zapłacić:
- 100 zł , jeśli opłata zostanie uregulowana w dniu wystawienia wezwania lub w następnym dniu roboczym,
- 200 zł , jeśli termin ten zostanie przekroczony.
To spora różnica, która może skutecznie zmobilizować zapominalskich do pilnowania biletów parkingowych.
Czy podwyżki poprawią sytuację?
Założenie jest proste wyższe opłaty mają zniechęcić kierowców do długiego zajmowania miejsc parkingowych i wymusić większą rotację. W praktyce jednak może się okazać, że podwyżki po prostu przeniosą problem w inne części miasta. Częstochowianie, którzy dotąd parkowali w strefie, mogą teraz szukać darmowych miejsc na obrzeżach, co spowoduje jeszcze większy chaos w mniej zatłoczonych dzielnicach.
Czy rzeczywiście wzrost opłat rozwiąże problem parkowania w Częstochowie? A może to tylko kolejny sposób na zwiększenie wpływów do miejskiego budżetu? Czas pokaże, czy radni mieli rację
Autor: Monika Raczyńska