Prezydent Częstochowy apeluje do Ministra Zdrowia o uruchomienie w północnym subregionie województwa śląskiego laboratorium, w którym wykonywane byłyby testy na obecność koronawirusa. Na razie w całym regionie takie laboratoria są tylko na Górnym Śląsku i jest ich za mało. Osoby z Częstochowy i okolic na wyniki testu czekają nierzadko kilka dni, co wpływa niekorzystnie na bezpieczeństwo zdrowotne w stanie epidemii i zagrożenia koronawirusem.      

W liście wysłanym przez władze Częstochowy czytamy:

W związku z dynamicznie rozwijającą się sytuacją epidemiologiczną zwracam się do Pana Ministra z prośbą o rozważenie możliwości uruchomienia dodatkowego laboratorium w północnym subregionie województwa śląskiego,, w którym wykonywane byłyby badania w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2.

Pragnę zaznaczyć, że w tak dużym województwie, jakim jest województwo śląskie do chwili obecnej uruchomiono tylko dwa laboratoria badające próbki pod kątem obecności COVID-19, zlokalizowane w południowej części województwa. Taka sytuacja powoduje, że wydłuża się czas oczekiwania na wyniki badań pacjentów z naszego miasta i powiatów ościennych. Ponadto długie oczekiwanie, niekiedy w warunkach szpitalnych, stwarza duże zagrożenie rozprzestrzeniania się zakażenia koronawirusem.

Obecna sytuacja jest niezrozumiała: w województwie śląskim, które jest po mazowieckim  pod względem liczby ludności na drugim miejscu w Polsce, są tylko dwa miejsca badania testów uzwględnione w ministerialnym wykazie: Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach oraz Śląski Park Technologii Medycznych Kardio-Med Silesia w Zabrzu. Natomiast – zgodnie z rządowym wykazem z 3 kwietnia br. – w województwie mazowieckim takich laboratoriów jest 11, w wielkopolskim – 8, w małopolskim – 6, a w pomorskim – 5. Tylko instytucje rządowe mogą zdecydować o poszerzeniu listy laboratoriów w województwie śląskim (od kwietnia testy miały być też wykonywane w Gliwicach, ale tego laboratorium nie ma na obecnej ministerialnym liście).  

Zdaniem władz Częstochowy uruchomienie kolejnego laboratorium w północnym regionie województwa śląskiego jest absolutnie konieczne. Potwierdzają to przypadki z ostatnich dni, kiedy osoby z podejrzeniem zakażenia oczekiwały w Częstochowie i okolicach na wyniki testów nawet po 4 dni! W sytuacji, w której często odsyłane są po testach do domu – bardzo realnie i w ciągu długiego okresu oczekiwania na wyniki badań - zagrażają członkom swojej rodziny, którzy następnie mogą zarażać innych.