Najlepiej świadczyła o tym licznie zgromadzona na pl. Biegańskiego i łącząca wszystkie pokolenia publiczność, która podczas 6. edycji Festiwalu ,,Retro” bawiła się przy muzyce popularnej z lat 50. i początku 60.   

W sobotę, 6 lipca, muzyka w stylu retro rozbrzmiewała na pl. Biegańskiego już od popołudnia. Najpierw wystąpiła Kapela Czerniakowska – zespół z już ponad 50-letnią historią – a potem piosenki swego czasu szalenie lubianego w naszym kraju Marino Mariniego zaśpiewał rodowity Włoch Nicola Palladini.  

Koncert główny nosił tytuł „Zaczarowany koń. Piosenki lat pięćdziesiątych”. Wypełniły go evergreeny, które – także dzięki takim imprezom jak ,,Retro” – zyskują sympatię kolejnych pokoleń. Usłyszeliśmy więc m.in.  „Kaziu, zakochaj się”, „Złoty pierścionek”, „Pamiętasz, była jesień”, „Kasztany”, „Serduszko puka w rytmie cza-cza” czy „Kuba, wyspa jak wulkan gorąca”. Na scenie pojawili się m.in. Renata Przemyk, Olga Bończyk, Hanna Śleszyńska, Kapela Czerniakowska, częstochowska formacja Makabunda oraz część zespołu Teatru Adama Mickiewicza – Marta Honzatko, Iwona Chołuj, Maciej Półtorak, Waldemar Cudzik i Antoni Rot. Całość poprowadził Artur Barciś, a za scenariusz i reżyserię odpowiadał Robert Dorosławski.    

Przed koncertem głównym wszystkim jego gwiazdom można było dobrze się przyjrzeć dzięki rozłożonemu specjalnie dla nich czerwonemu dywanowi. Jak zawsze przy okazji festiwalu ,,Retro” na pl. Biegańskiego – oprócz czysto muzycznej rozrywki – na chętnych czekała fotobudka czy zabytkowe auta. Organizatorzy zadbali także o zajęcia dla najmłodszych.


Marcin Breczko

poniżej: galeria zdjęć z festiwalu ,,Retro” 2019 (autor: Maciej Kiński)