Ponad 2 tys. paczek z Częstochowy trafiło do dzieci na Kresach

3 min czytania
Ponad 2 tys. paczek z Częstochowy trafiło do dzieci na Kresach

Ciepła delegacja z Częstochowy pojechała z prezentami i rozmowami tam, gdzie polskie tradycje są wciąż żywe. W paczkach od uczniów i mieszkańców była nie tylko żywność i słodycze, lecz także gest pamięci, który otworzył wiele rozmów i wspólnych występów. Towarzystwo Patriotyczne “Kresy” wraz z Urzędem Miasta przypomniało, że kontakt z kresowymi placówkami to więcej niż jednorazowa pomoc - to trwałe więzi.

  • Częstochowska delegacja z imionami i paczkami
  • Akcja Mikołaj na Kresach i trasa wizyt
  • Gdy delegacja jeździła - nauczyciele debatowali online

Częstochowska delegacja z imionami i paczkami

Do pracy zbiórkowej włączyły się szkoły i mieszkańcy, a efektem było przekazanie ponad 2 tys. paczek. W wyjeździe brali udział przedstawiciele miejskiej oświaty: Rafał Piotrowski - naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta, Rafał Dziwis - dyrektor Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych oraz siostra Milena Banach ze Zgromadzenia Sióstr Józefitek. To oni z ramienia organizatorów reprezentowali Częstochowę podczas spotkań i przekazywania darów.

Dary przygotowywane były głównie przez szkoły - uczniowie pakowali przybory szkolne, słodycze i produkty spożywcze. Wizyta miała przede wszystkim wymiar relacyjny; miejscowe władze i dzieci witając gości, zapraszały do wspólnych występów i akademii. Towarzystwo Patriotyczne “Kresy” i Urząd Miasta podkreśliły, że najważniejsze były spotkania i rozmowy, nie tylko same paczki.

Akcja Mikołaj na Kresach i trasa wizyt

W ramach akcji “Mikołaj na Kresach” częstochowska delegacja zawiozła paczki do kilku miejsc na Ukrainie - m.in. do Humania, Starokonstantynowa, Berdyczów, Złoczów i Kamieniec Podolski. Goście odwiedzili też placówki poza Ukrainą: dzieci w Rezekne na Łotwie otrzymały podarunki, a na Litwie delegacja odwiedziła szkoły w Czarnym Borze i Szumsku.

W każdym z tych miast przyjęcie było serdeczne - lokalne władze dbały o oprawę spotkań, a dzieci występowały z pieśniami patriotycznymi i akademiami okolicznościowymi. Organizatorzy zwracają uwagę, że regularne kontakty utrzymują pamięć i wzmacniają relacje między pokoleniami po obu stronach granicy.

Gdy delegacja jeździła - nauczyciele debatowali online

W czasie wyjazdu, 18 listopada, odbyła się międzynarodowa konferencja online poświęcona wyzwaniom edukacji włączającej. Inicjatorem był Rafał Piotrowski, który łączył się z Berdyczowa, a sesję współprowadził Rafał Dziwis. W spotkaniu uczestniczyły częstochowskie szkoły - Szkoła Podstawowa nr 49, Szkoła Podstawowa nr 24, Zespół Szkół Ekonomicznych i Zespół Szkół Technicznych - oraz partnerskie placówki ukraińskie: Szkoła Podstawowa nr 2 i I Liceum Ogólnokształcące w Humaniu, Gimnazjum Humanistyczne nr 2 i Liceum nr 15 w Berdyczowie oraz Szkoła Ogólnokształcąca I–III stopnia nr 1 w Starokonstantynowie.

Prelekcje przygotowali dyrektorzy i dyrektorki z Częstochowy: Agnieszka Cupiał (Zespół Szkół Specjalnych nr 28), Beata Mach-Strzelecka (Szkoła Podstawowa nr 48), Małgorzata Darocha (Szkoła Podstawowa nr 1), Andrzej Szostek (Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi nr 53) oraz Małgorzata Krakowska - wicedyrektor Zespołu Poradni Psychologiczno-Pedagogicznych. Tematy dotyczyły praktycznych rozwiązań, by szkoła była dostępna i przyjazna dla każdego ucznia.

W rozmowach i spotkaniach, zarówno tych na miejscu, jak i online, powtarzał się ten sam wątek - pomoc materialna jest ważna, ale równie istotne są relacje, wymiana doświadczeń i wspólne inicjatywy edukacyjne. Dla mieszkańców Częstochowy takie akcje to okazja, by zobaczyć bezpośrednie efekty wsparcia i zrozumieć, jak niewielki gest może umocnić tożsamość i szkolne życie po drugiej stronie granicy.

na podstawie: UM Częstochowa.

Autor: krystian