Kredyt szyty na miarę

Donald Trump został kiedyś zapytany o to, czy jest zwolennikiem, czy też przeciwnikiem brania kredytów. Słynny miliarder odparł, że rozróżnia kredyty dobre i złe. Z tych pierwszych sam chętnie korzysta i dzięki nim osiąga spektakularne sukcesy biznesowe; drugich unika wiedząc, że mogą doprowadzić nawet do bankructwa. Podobne opinie można usłyszeć od większości finansistów, bankowców i przedsiębiorców. Spróbujmy zatem zastanowić się, na czym polega różnica między kredytem dobrym i złym.

Mierzyć siły na zamiary

Każdy, kto rozważa zaciągnięcie kredytu, w pierwszej kolejności musi dokonać uczciwej oceny swoich możliwości finansowych. Podkreślmy: uczciwej - czyli opartej na faktach i konkretnych liczbach, a nie mglistych planach czy nadziejach, że ''jakoś'' to będzie.

Warto też mieć na uwadze, że realia ekonomiczne nie są niezmienne: inflacja, fluktuacje koniunktury gospodarczej, kursów walut i cała masa innych czynników nieustannie modyfikują rzeczywistość. Boleśnie przekonali się o tym tzw. frankowicze, którzy zaciągając zobowiązania w obcej walucie nie wzięli pod uwagę, że jej kurs może drastycznie wzrosnąć. W efekcie wysokość rat przekroczyła możliwości finansowe wielu z nich.

Przymierzając się do kredytu i kalkulując wysokość przyszłych rat powinno się zachować pewien margines bezpieczeństwa - wysokość raty nie może być na granicy naszych możliwości finansowych. W takim przypadku nawet drobna korekta w jej wysokości może nieprzyjemnie zagrozić płynności domowego budżetu. Lepiej zachować margines bezpieczeństwa i spać spokojnie z błogą świadomością, że zawirowania gospodarcze w żaden sposób nie skomplikują nam życia. Oczywiście nie da się przewidzieć wszystkich potencjalnych zagrożeń finansowych. Na przestrzeni lat - a kredyty przeważnie zaciąga się właśnie na lata - mogą dotknąć nas najróżniejsze zdarzenia losowe, których przewidzieć nie sposób - jak choćby choroba czy utrata pracy. Co wtedy?

Banki i inne instytucje udzielające kredytów przewidziały i taką ewentualność - w końcu to w ich interesie jest, aby zobowiązania zostały bezproblemowo spłacone. Dlatego właśnie kredytobiorcom oferuje się najróżniejsze pakiety ubezpieczeniowe, gwarantujące spłatę zobowiązań nawet w wypadku gdyby złośliwy los próbował pokrzyżować życiowe plany.

Wybieramy kredyt dla siebie

Kiedy już ocenimy swoje możliwości finansowe oraz wstępnie oszacujemy potrzeby co do kredytu, wypadnie nam zmierzyć się z dylematem: który kredyt wybrać?

Rynek finansowy oferuje tyle najróżniejszych propozycji, że samodzielne ogarnięcie ich wszystkich i właściwe wybranie najlepszej wydaje się zadaniem tyleż karkołomnym, co wręcz niewykonalnym - zwłaszcza dla osoby nie mającej dotąd do czynienia z rynkiem finansowym. Z tego względu warto skorzystać z pomocy doradcy kredytowego. Doradca nie tylko pomoże wybrać najodpowiedniejszą dla nas ofertę kredytową. W razie potrzeby wskaże też odpowiedni pakiet ubezpieczeń, wreszcie - co nie jest bez znaczenia- przeprowadzi przez gąszcz formalności nierzadko towarzyszących zaciąganiu kredytu. Dzięki doradcy zaoszczędzimy nie tylko pieniądze, ale również czas i - co chyba najważniejsze- nerwy.

Optymalny Kredyt logo - więcej informacji o doradztwie kredytowym można znaleźć na stronie OptymalnyKredyt.pl