Nie od dziś wiadomo, że ogólnie dostępne kosmetyki nie zawsze składem odpowiadają zapewnieniom widocznym na ich opakowaniach. Niektórzy producenci postanowili z tym przerwać i wypuścili na rynek rozwiązanie w postaci ampułek.
Ampułki do zabiegów – co je wyróżnia?
To co od razu rzuca się w oczy to oczywiście opakowanie. Malutkie buteleczki, hermetyczne zamknięcie zawartości, która wystarcza do przeprowadzenia jednego zabiegu. Czy to dobrze? Jak najbardziej tak. Dzięki takiemu rozwiązaniu produkt nie traci na jakości. Warto tu wspomnieć, że tradycyjne opakowania nie chronią swojej zawartości i jej utlenianie rozpoczyna się już po pierwszym otwarciu. W efekcie kuracja trwa dłużej i jest znacznie mniej skuteczna. Małe opakowanie pozwala również na niemarnowanie produktu. Ampułki cechuje lekka konsystencja, która pozwala na ich lepsze wchłanianie. Co więcej, w składzie nie powinny się znajdować barwniki, substancje zapachowe. Ograniczone powinny zostać syntetyczne konserwanty jak i silikony. Wyeliminowane dzięki innowacyjnemu opakowaniu zostają także parabeny.
Ampułki do zabiegów – jakie wybrać?
Ampułki do zabiegów nieco różnią się od tych stosowanych w domowej pielęgnacji. Przede wszystkim tym, że muszą być dostosowane do urządzeń, które pomagają im dostać się do skóry i wymóc na niej pozytywne rezultaty. Specjaliści muszą wybierać ampułki do zabiegów od sprawdzonych producentów np. http://phyris.mensabeauty.pl/produkty. Ma to oczywiście związek z tym, że muszą one posiadać składy pozwalające na przynoszenie pozytywnych efektów prowadzonych kuracji. Warto pochylić się również nad przeznaczeniem konkretnej ampułki do zabiegu. Dzieli się je na pięć kategorii, a każda grupa ma swoje zadanie do spełnienia. Jedne nawilżają, drugie oczyszczają, trzecie łagodzą podrażnienia, czwarte zapobiegają postępowi procesów starzenia, a piąte dostarczają skórze niezbędnych witamin. Zaznaczyć należy, że taki jednorazowy zastrzyk nie wystarczy na długo. Najlepiej sprawdzi się pełna kuracja przeprowadzona przez specjalistę.
