Policjanci z komisariatu V w Częstochowie zatrzymali 40-latka, podejrzanego o uszkodzenie samochodu. Jak ustalili śledczy, mężczyzna wybił w aucie tylną szybę, rozbił zewnętrzne lusterko oraz porysował szklaną butelką szybę w przednich drzwiach. Wandal miał w organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Został zatrzymany dzięki właściwej reakcji przypadkowego świadka.
W środę wieczorem oficer dyżurny z komisariatu V w Częstochowie otrzymał zgłoszenie o demolowaniu samochodu zaparkowanego pod blokiem w dzielnicy Północ. Przypadkowy świadek zauważył jak ktoś uderza szklaną butelką w auto i postanowił o wszystkim powiadomić policję.
Śledczy, którzy przyjechali na miejsce skontaktowali się z właścicielem auta i niezwłocznie udali się w pościg za wandalem. Dzięki szczegółowemu opisowi zgłaszającego poszukiwania podejrzanego nie trwały zbyt długo. 40-latek został zatrzymany, a badanie wykazało w jego organizmie prawie 3,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. W aucie wybita została tylna szyba, urwane zewnętrzne lusterko i porysowana szyba w przednich drzwiach. Straty zostały wstępnie oszacowane na 1,5 tys. zł.
O dalszym losie podejrzanego zadecyduje teraz prokurator i sąd. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
Dziękujemy zgłaszającemu za czujność i nie pozostanie obojętnym na przejaw łamania prawa.