Dwumetrowe odległości między osobami w miejscach publicznych to jedno z wprowadzonych przez rząd obostrzeń w czasie epidemii. Nie wszyscy się jednak do niego stosują – dziś na Zawodziu interweniowała Straż Miejska.
 
Straż Miejska przypomina, że rząd w związku z ogłoszonym stanem epidemii, wprowadził nowe zasady poruszania się w miejscach publicznych. Odległość między osobami powinna wynosić minimum dwa metry, a miejsce zamieszkania można opuszczać tylko w określonych przypadkach. Osoby nieletnie mogą wyjść z domu wyłącznie z pełnoletnim opiekunem – dotyczy to również spaceru z psem.
 
Wymaganej dwumetrowej odległości nie zachowała dzisiaj grupa kilkudziesięciu osób, gromadząca się przed rynkiem na Zawodziu (były to głównie osoby starsze). Dopiero komunikat emitowany z radiowozu Straży Miejskiej, skłonił grono do zachowania odstępu. Strażnicy podjęli interwencję i poinformowali o nowych wytycznych.