Dzielnicowy z "jedynki" i policjanci specjalizujący się w poszukiwaniu osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości zatrzymali 30-latka. Mężczyzna poszukiwany był europejskim nakazem aresztowania m.in. za rozboje i kradzieże. Sąd wydał za nim 2 listy gończe.

Poszukiwania za mieszkańcem Częstochowy rozpoczęły się 3 lata temu. Podstawą uruchamiającą procedurę było wydanie przez prokuraturę w Częstochowie zarządzenia ustalenia jego miejsca pobytu, a następnie przez sąd listu gończego. Kryminalni zdołali wówczas potwierdzić, że poszukiwany przebywa poza granicami kraju. Wiedząc, że ukrywa się w państwach Europy, wystąpili do sądu z wnioskiem o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania i wszczęcie poszukiwań międzynarodowych.

Czynności zmierzające do zatrzymania poszukiwanego na terenie Polski trwały nieprzerwanie. Wizyty dzielnicowego w miejscu zamieszkania i nieustanne rozmowy z rodziną spowodowały, że 30-latek zrozumiał, że nie uniknie kary. Po powrocie do kraju sam zgłosił się do komisariatu. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe kilka lat.