Policjanci z komisariatu I zatrzymali 20-latka, podejrzanego o groźby karalne kierowane pod adresem swojej matki. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna był już wcześniej objęty dozorem za uszkodzenie ciała i znieważenie pokrzywdzonej. W ubiegłym roku usłyszał z kolei zarzuty włamania, znęcania się nad rodzicami i bratem oraz zniszczenia wyposażenia ich domu. Po przeanalizowaniu akt sprawy, sąd zadecydował o umieszczeniu podejrzanego na najbliższe 2 miesiące w tymczasowym areszcie.

Kilka dni temu oficer dyżurny z komisariatu I w Częstochowie otrzymał zgłoszenie interwencji. Jak ustalili policjanci 20-latek kilkukrotnie dobijał się do domu swojej matki oraz miał wypowiadać pod jej adresem groźby karalne. Mężczyzna został zatrzymany. W toku wykonywanych czynności okazało się, że już w lipcu tego roku objęty został dozorem w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego dwóch przestępstw na szkodę matki: uszkodzenia jej ciała i znieważenia. Z ustaleń śledczych wynika, że 20-latek popchnął pokrzywdzoną na ścianę i uderzył pięścią w głowę oraz wyzwał, używając przy tym wulgaryzmów. Także w ubiegłym roku zatrzymany usłyszał zarzuty włamania, znęcania się nad rodzicami i bratem oraz zniszczenia wyposażenia ich domu. Podejrzany był wtedy objęty zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych oraz policyjnym dozorem.

Prokurator z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ uznał tym razem, że nieizolacyjne środki zapobiegawcze nie przynoszą oczekiwanych rezultatów i wystąpił z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd przychylił się wniosku i zadecydował o umieszczeniu podejrzanego na najbliższe 2 miesiące „za kratkami”.
Sprawa jest w toku. Trwa ustalanie wszystkich szczegółów i okoliczności zgłaszanych zdarzeń.