Projekcje filmów nagranych przez uczniów i pedagogów, wykład, a przede wszystkim debata oxfordzka z udziałem uczniów częstochowskich szkół znalazły się w programie konferencji szkoleniowej o przemocy, agresji i mediach.

Organizatorami spotkania, które 21 marca odbyło się w sali sesyjnej Urzędu Miasta w Częstochowie, był Zespół Interdyscyplinarny ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie na terenie miasta Częstochowy, Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Wydział Polityki Społecznej Urzędu Miasta Częstochowy.

Pretekstem do dyskusji były trzy filmy nagrane przez uczniów - z udziałem uczniów i pedagogów - Społecznej Szkoły Podstawowej nr 2 i I Społecznego Liceum Ogólnokształcące im. Zbigniewa Herberta STO - „Pudło" w reżyserii Rafała Romańskiego, „Karuzela" Krzysztofa Kumki, Macieja Kuczyńskiego, Macieja Mielczarka i Szymona Walczaka, „Lekcja" Jakuba Wrotniaka, ,,Oddech" Kingi Gradzik i Zuzanny Ziembacz, ,,Pasta- basta" Karoliny Fajer i Julii Kaptacz oraz ,,Portal" Macieja Kowalika i Szymona Polinceusza.

Debatę z udziałem czterech grup młodzieży z obu szkół przygotował dr Mateusz Dąsal, prorektor ds. Nauki w Wyższej Szkole Lingwistycznej w Częstochowie, pedagog Społecznej SP nr 2 i I Społecznego LO im. Zbigniewa Herberta STO.

W debacie poruszono tematy przemocy i agresji oraz ich przyczyn, młodzi ludzie zaprezentowali też swoje talenty krasomówcze i retoryczne umiejętności. Próbowano znaleźć odpowiedź na pytanie czy agresja i wynikająca z niej przemoc to kwestia genetyki,  a może ewolucyjnych uwarunkowań, albo wpływu środowiska – rodziców, szkoły, podwórka, kolegów.

Młodzież spierała się też co do sposobu radzenia sobie z tymi problemami, a jej propozycje nie zawsze były oczywiste, czy też zgodne z ogólnie przyjętymi społecznymi normami. Jedni specjaliści wskazują bowiem, że należy umieć się wyciszyć, przepracować agresywne skłonności „w sobie”, umieć stłumić narastającą agresję, a przez to nie dopuścić do pojawienia się przemocy. Koszt jednak takiego zachowania bywa dla danego człowieka zbyt duży – nerwice, choroby nieujawnianych uczuć, bo tłumiona agresja niszczy organizm.

Inni specjaliści twierdzą, że najlepszym sposobem jest znalezienie kontrolowanego i konstruktywnego ujścia dla agresji, zdrowego rozładowania negatywnych emocji; pomocny tu jest przede wszystkim sport ale też każdy inny wysiłek fizyczny.

Zachowania agresywne u nastolatków często wynikają z chęci zwrócenia na siebie uwagi rodziców, nauczycieli, kolegów czy koleżanek. Agresywne postawy często też kształtują złe wzorce obserwowane w rodzinnym domu ale także w środowisku rówieśników.

Młodzież dyskutowała również o tym czy agresja i przemoc z którą mamy do czynienia na co dzień w mediach - telewizji, brutalnych grach komputerowych, w internecie powoduje eskalację agresji i sprawia, że akceptujemy zachowania przemocowe, czy też wyładowując agresję w świecie wirtualnym, stajemy się spokojniejsi w realnym życiu. Debatę podsumowali psycholog dr Andrzej Margasiński, pedagog, specjalista terapii uzależnień Karolina Rakocz oraz emerytowany kurator sądowy Alina Kula.

Na zakończenie spotkania niezwykle interesujący, przekazany w przystępny sposób wykład poświęcony uzależnieniom, przemocy i agresji poprowadził dr Andrzej Margasiński z Akademii im. Jana Długosza.