Policjanci z komisariatu IV zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie przypadkowo napotkanego przechodnia. Z ustaleń śledczych wynika, że 22-latek i jego o rok młodszy kolega zaatakowali też towarzyszących pokrzywdzonemu znajomych. Po wytrzeźwieniu w policyjnej celi zatrzymani usłyszeli zarzuty.

W sobotę nad ranem oficer dyżurny z komisariatu IV otrzymał zgłoszenie pobicia na ulicy Piłsudskiego w Częstochowie. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Z ich ustaleń wynika, że między grupą młodych ludzi, a przypadkowo napotkanymi dwoma mężczyznami doszło do utarczki słownej i szarpaniny. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że 22-latek i jego o rok młodszy kolega pobili 23-latka, zadając mu ciosy w głowę i kopiąc go. Podczas szamotaniny miała też zostać zaatakowana 19-latka i jeszcze jeden 23-latek. Podejrzani o pobicie trafili do policyjnej celi. Starszy z zatrzymanych miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu, młodszy przeszło promil. Po wytrzeźwieniu obaj usłyszeli zarzuty. Sprawa jest w toku. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają śledczy z komisariatu IV.