Policjanci z częstochowskiego wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko mieniu odzyskali 10,5 tys. zł. Pieniądze utraciła 70-latka, która myśląc, że bierze udział w tajnej policyjnej akcji, wrzuciła je do kosza na śmieci. W ręce mundurowych wpadł też 14-latek biorący udział w oszustwie. Śledczy szybko dotarli do pokrzywdzonej, której tożsamość była początkowo nieznana. Sprawa jest w toku.
W piątek po południu śledczy z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu częstochowskiej komendy namierzyli i zatrzymali 14-latka podejrzewanego o udział w oszustwie. Mundurowi, w trakcie przeszukania, znaleźli przy nim 10,5 tys. zł. Jak ustalili stróże prawa, odzyskana gotówka została wypłacona przez 70-latkę w banku i wrzucona do kosza na śmieci przy al. Niepodległości w Częstochowie. Starsza kobieta została wprowadzona przez oszustów w błąd. Cały czas myślała, że bierze udział w tajnej policyjnej akcji i dzięki swojemu działaniu przyczyni się do zatrzymania przestępców. Początkowo tożsamość pokrzywdzonej była nieznana. Policjanci dotarli jednak do kobiety już następnego dnia. 14-latek został zatrzymany i odpowie za udział w oszustwie. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd rodzinny. Śledczy ustalają tożsamość innych osób, które mogły brać udział w przestępczym procederze.
