Sierż. Agnieszka Jeż po raz kolejny podjęła biegowe wyzwanie i stanęła na podium. Była jedną z 501 osób, które stanęły na starcie XIX Maratonu Komandosa pod patronatem Szefa BBN Pawła Solocha. W kategorii "Policja-kobiety" Agnieszka jako pierwsza przebiegła linię mety, zdobywając zasłużony złoty krążek. Gratulujemy naszej reprezentantce wytrwałości w dążeniu do celu i życzymy dalszych sukcesów.

W ubiegłą sobotę na terenie powiatu lublinieckiego odbył się 19. Maraton Komandosa. Co roku w tym ekstremalnym biegu startuje kilkaset osób. Nie wszyscy zawodnicy są w stanie sprostać trudnościom stawianym przez organizatorów na 42-kilometrowej trasie.

W tym roku oprócz wymaganego umundurowania każdy zawodnik musiał też pobiec z plecakiem o wadze minimum 10 kilogramów i dobiec na metę w wyznaczonym przedziale czasowym. Sierżant Agnieszka Jeż po raz drugi wzięła udział w Maratonie Komandosa i pomimo że „z każdym kilometrem coraz więcej pęcherzy, otarć, odparzeń, na trasie brak punktów z wodą i żywnością, co przekładało się na dodatkowy dźwigany balast, gdyż wszystko trzeba było mieć ze sobą, by nie umrzeć z wycieńczenia”, to jak dodaje na koniec „to był najlepszy bieg na zbadanie moich możliwości - tak fizycznych, jak i psychicznych i na pewno nie ostatni…”.

Nasza zawodniczka ukończyła ten bieg na pierwszym miejscu w kategorii "Policja – kobiety", zdobywając złoty medal i odznakę. Gratulujemy Agnieszce siły i wytrwałości oraz życzymy dalszych sukcesów zarówno sportowych, jak i zawodowych.

 

 

  • policjantka w mundurze wojskowym pozuje do zdjęcia z medalem
  • na zdjęciu złoty medal - komandos i legitymacja
  • na zdjęciu trofea zdobyte przez policjantkę - medal, tabliczka i odznaka