W Areszcie Śledczym w Częstochowie, w budynku na placu gospodarczym, w którym znajdują się funkcjonariusze służby więziennej, dochodzi do pożaru... Na szczęście to tylko scenariusz ćwiczeń służb mundurowych. Ich celem było doskonalenie umiejętności współdziałania funkcjonariuszy poszczególnych służb oraz oceny ich współpracy na miejscu zdarzenia.
Scenariusz ćwiczeń zakładał, że około godz. 9.00 w Areszcie Śledczym w Częstochowie, w budynku usytuowanym na placu gospodarczym jednostki, w którym znajdują się m.in. pomieszczenia zespołu dozoru elektronicznego, działu kwatermistrzowskiego oraz szatnia funkcjonariuszy, prawdopodobnie doszło do pożaru. Do akcji skierowanych zostało 6 zastępów straży pożarnej, policjanci ruchu drogowego oraz funkcjonariusze służby więziennej. Przybyli na miejsce strażacy natychmiast podjęli akcję gaśniczą. Okazało się, że w momencie pożaru, w budynku znajdowało się dwóch strażników, którym pielęgniarka aresztu i funkcjonariusze PSP udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej.
Akcją gaśniczą dowodził młodszy brygadier Mateusz Olszewski, natomiast działania koordynował dyrektor aresztu ppłk Mariusz Mazurek i jego zastępca mjr Marcin Żurek. Obecny na miejscu Zastępca Naczelnika Wydziału Sztab Policji KMP w Częstochowie kom. Rafał Drewniak, wspólnie z dowódcą zmiany służby więziennej sprawdzili, czy nie występuje zagrożenie ucieczki osadzonych. Policjanci z wydziału ruchu drogowego dbali o to, by straż pożarna mogła bezpiecznie dotrzeć do miejsca pożaru oraz dbali o bezpieczeństwo na drodze przy areszcie. W działania zaangażowanych było blisko 70 strażaków, funkcjonariuszy służby więziennej i policjantów.
Dzięki możliwości przećwiczenia procedur reagowania na zdarzenia w warunkach odzwierciedlających rzeczywistość służby mogły się lepiej przygotować, skoordynować współpracę, a przede wszystkim wyeliminować ewentualne nieprawidłowości. Był to zatem sprawdzian dla wszystkich służb biorących udział w ćwiczeniach.