Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w ramach współpracy z Wydziałem Prewencji Komendy Miejskiej Policji podjął działania, których celem jest jeszcze skuteczniejsza pomoc w zapobieganiu fali kradzieży i oszustw, których ofiarami padają seniorzy. Pracownicy socjalni podczas szkoleń poznają najnowsze metody stosowane przez oszustów, a także dowiadują się jakie środki ostrożności należy wdrożyć, by nie stać się ofiarą podobnych przestępstw. Tę wiedzę przekazują później seniorom.

Popularna metoda „na wnuczka” to nic innego jak oszustwo polegające na nakłonieniu seniora do przekazania pieniędzy w celu pomocy bliskiej osobie. Do takich przestępstw dochodzi także w Częstochowie. Oprócz tej metody, złodzieje stosują również inne fortele – podają się m.in. za urzędników, pracowników gazowni, przedstawicieli spółdzielni mieszkaniowej, a także pracowników socjalnych, którzy próbują nakłonić do zapłacenia należności czy uregulowania opłat. Zdarzały się przypadki wcielania się w rolę prowadzącego akcję przeciwko złodziejom policjanta, który prosi o pomoc w przekazaniu gotówki oszustowi po to, by policjanci mogli przeprowadzić akcję zatrzymania „na gorącym uczynku”.

MOPS w Częstochowie współpracuje z Policją prowadząc działania, które mają przeciwdziałać takim przestępstwom. Najważniejsza jest tu profilaktyka i dotarcie do seniorów z informacją na temat sposobów postępowania złodziei i tego, jak się przed nimi ustrzec. W związku z tym pracownicy socjalni biorą udział w spotkaniach szkoleniowych, podczas których policjanci przybliżają najnowsze metody oszustw i wyłudzania pieniędzy. Szkolenie dla pierwszej grupy odbyło się w piątek 22 listopada, w siedzibie Ośrodka.

– Wiele starszych osób ze względu na stan zdrowia nie uczestniczy aktywnie w życiu społecznym, dlatego informacje o działaniach oszustów mogą do nich nie docierać – mówi Małgorzata Mruszczyk, dyrektor MOPS w Częstochowie. – Pracownicy socjalni mają kontakt z seniorami w ich w domach, taka wizyta to świetna okazja do poinformowania o tym, jak należy się zachować, by nie stać się ofiarą przestępstwa.

Do MOPS dotarły także informacje, że w ostatnich dniach doszło do próby wyłudzenia pieniędzy w związku z rzekomą pozytywną decyzją wydaną przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Częstochowie. W zamian za dokument przyznający kilkaset złotych świadczenia, przestępcy żądali „opłaty manipulacyjnej”. Oba przypadki nie zostały niestety oficjalnie zgłoszone.

– Apelujemy nie tylko o zachowanie ostrożności, ale także o zgłaszanie każdego, nawet drobnego przypadku czy próby oszustwa – podkreśla sierż. sztab. Kamil Sowiński z Wydziału Prewencji KMP Częstochowie. – To pozwoli podjąć nam skuteczne działania oraz zwiększy szanse na złapanie sprawców i ograniczenie podobnych przestępstw.

Pamiętajmy, że zobowiązania finansowe wobec instytucji są obecnie przyjmowane w wyznaczonych do tego miejscach np. kasach lub bezgotówkowo (poprzez wpłaty na konto).

– Pracownik ośrodka pomocy społecznej nigdy nie będzie prosił podopiecznego o gotówkę, czy zapłacenie za świadczenia – wyjaśnia dyrektor MOPS Małgorzata Mruszczyk. – Nawet jeśli ktoś ma przyznaną decyzję o partycypacji w kosztach np. usług opiekuńczych, opłaty są przyjmowane jedynie w formie przelewu na konto.

Warto również pamiętać, że pracownik socjalny, który odwiedza klienta w domu, ma ze sobą legitymację służbową. Można poprosić o jej okazanie i skontaktować się z MOPS telefonicznie, prosząc o potwierdzenie tożsamości pracownika.

Na czym polega „klasyczna” metoda „na wnuczka”?

Najczęściej przestępcy dzwonią do seniorki czy seniora podając się za kogoś z rodziny (np. wnuczka, kuzyna, syna, córkę) lub zjawiają się osobiście, wcielając się w rolę znajomego tej osoby, policjanta, przedstawiciela banku itp. Informują, że rzekomego wnuczka spotkała trudna sytuacja (np. jest sprawcą wypadku i musi zapłacić wysoki mandat, przebywa w szpitalu, brakuje wkładu własnego do kredytu mieszkaniowego, który trzeba natychmiast zapłacić itp.). Senior, który chce pomóc, w dobrej wierze przekazuje przestępcom pieniądze. Często są to oszczędności całego życia sięgające kilkudziesięciu, a nawet kilkuset tysięcy złotych.

Metod stosowanych przez oszustów jest znacznie więcej – mogą podszywać się pod różne osoby, nie tylko bliskie.

O czym warto pamiętać, by nie stać się ofiarą oszustwa?

Nie należy wpuszczać do domu osób nieznanych. Jeśli ktoś podaje się za pracownika MOPS, policjanta itp. można poprosić o pokazanie legitymacji służbowej i sprawdzić dane tej osoby. Następnie zamknąć drzwi (koniecznie na klucz czy zamek) i zadzwonić do danej instytucji sprawdzając, czy osoba, która chce nas odwiedzić faktycznie jest jej pracownikiem. Można również umówić się na inny termin wizyty i poprosić bliską osobę, by w tym spotkaniu nam towarzyszyła.

Policjant, urzędnik, pracownik MOPS nigdy nie prosi o pieniądze – taka prośba powinna od razu być sygnałem, że mamy do czynienia z oszustem. Podobnie jeśli dzwoni do nas osoba podając się za członka rodziny lub jej przedstawiciela i prosi o przekazanie gotówki lub przelewu. Należy się rozłączyć, zadzwonić na numer alarmowy 112 lub 997 i opowiedzieć o zdarzeniu, bądź poinformować o tym bliskie, zaufane osoby.

Nigdy nie należy pokazywać, gdzie przechowywane są pieniądze, ani przekazywać nieznanej osobie gotówki. Nie powinno się wyrażać zgody na pokazy produktów czy prezentowanie usług, kupować towarów od nieznanych osób oferujących je poza miejscami wyznaczonymi do handlu. Uwaga na podpisywanie dokumentów w obecności obcych, mogą to być np. wnioski kredytowe.


informacja przesłana przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej